Koenzym Q10 odkryto w 1957 roku. Ubichinon – bo tak brzmi jego fachowa nazwa – jest związkiem, który łączy cechy enzymu, przeciwutleniacza i witaminy. Produkowany jest przez nasz organizm, głównie w wątrobie, sercu, nerkach i trzustce. Jest odpowiedzialny za wiele ważnych funkcji. Substancja ta zwiększa metabolizm komórek, wzmacnia serce. Zmniejsza także ryzyko nadciśnienia tętniczego, a dzięki temu, że obniża poziom złego cholesterolu, chroni przed udarem i chorobą wieńcową.
Gdy Ci go brakuje…Brak koenzymu Q10 odbija się negatywnie na całym organizmie, wpływając na jego szybsze starzenie się. Substancja chroni bowiem przed działaniem wolnych rodników, które mają niszczący wpływ m.in. na naszą skórę. Uszkadzając włókna kolagenowe, prowadzą do utraty jej jędrności, a w efekcie do powstawania zmarszczek. Bohater tego artykułu hamuje ten proces, dlatego też zyskał miano „eliksiru młodości”.
35. urodziny…Tak jak już wspominałem, Twój organizm sam potrafi wytworzyć koenzym Q10. Najwyższe jego stężenie mamy między 19. a 21. rokiem życia. Problem jednak w tym, że jego produkcja zmniejsza się znacznie po naszych 35. urodzinach. Dlatego też warto dbać o to, by uzupełniać jego niedobory.
Gdzie go szukać? •
Na talerzu Jedz jak najmniej przetworzoną żywność, ponieważ koenzym jest wrażliwy na wysokie temperatury. Jego zawartość spada podczas gotowania i pieczenia. Co jeść?
– śliwki, jabłka, kiwi, brokuły, szpinak, orzechy włoskie, pistacje, nasiona lnu, soi i rzepaku;
– tłuste ryby morskie: łosoś, śledzie, sardynki i makrele;
– czerwone mięso;
– olej sojowy i tran.
•
W pigułce Na rynku dostępnych jest mnóstwo różnego rodzaju suplementów diety, które zawierają koenzym. Warto jednak sięgać po sprawdzone produkty, które znajdziemy na aptecznych półkach.
•
W tubce Substancja ta, jak zapewniają dermatolodzy, dobrze sprawdza się także w kosmetykach. Warto więc stosować balsamy i kremy, które zawierają koenzym Q10. Zanim jednak kupisz kosmetyk, upewnij się czy rzeczywiście zawiera on wystarczającą ilość tej substancji. Jak to zrobić? Sprawdź listę składników na opakowaniu lub na ulotce. Na jej początku znajdują się substancje i składniki, których w kremie lub balsamie jest najwięcej. Jeżeli nie ma tam koenzymu Q10 poszukaj czegoś innego.
Pamiętaj! Nie zastąpię Ci fachowej porady lekarskiej. Moje podpowiedzi traktuj tylko jako pomoc doraźną przed udaniem się do lekarza pierwszego kontaktu.